do chłopaków w naszej klasy==>> chciałabym oficjalnie powiedzieć, że nie brałyśmy dzisiaj nic <lol2> bo niby skąd miałybyśmy coś wziąć? a do naszego świetnego humoru na polskich przyczyniła się Jurkowa, a dokładniej jej "gumiaki" haha na kolejnej lekcji nie powstrzymam się i jej czymś tam zarzuce hahaha ale rozbroił mnie ten jej tekst "a z czego wy się tak śmiejecie? ptaszek mi gdzieś na kupkał, czy może coś mi się rozpruło? no faktycznie trochę odchodzi mi poszewka ale to nie jest chyba nie jest takie śmieszne" <lol2> no to nie jest śmieszne, ale wystarczy spojrzeć na jej buty i odrazu zbiera się na śmiech
Musiał wspieramy Cię! Uzbieramy na operację tego z "Nici" i wszystko będzie ok
Skąd: Gdzieś w odległej galaktyce...oj i to bardzo odległej
straszny... ja dam dalej uwazam ze jednak zachowanie naszych przedstawicielek płci pięknej na lekcjach polskiego i gdw było czymś "wspomagane" gumiaki? dobre
Skąd: Gdzieś w odległej galaktyce...oj i to bardzo odległej
Wiecie co wymyśliłem ? Tak sobie przeglądam książke do majzy i dochodzę do wniosku, że MY klasa humanistyczna bierzemy dodatkowo tematy, których nie ma w książce! Dziwne nie? Myśle, że te wszystkie profile to "sranie w banie" .
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Pon 21:10, 27 Lut 2006
andzia
Gość
no właśnie, szukałam niedawno w książce tego tematu, który braliśmy dzisiaj no i nie ma :/
Ja i tak uważam, że Halinka nie jest taka najgorsza . Co prawda nie lubię jej zbytnio, ale w porówaniu z panią Cygan jest naprawde dobra. Jak bym miła mieć lekcje z Cyganową to bym sie chyba pocięła, przecież ta kobieta sama nie wie co mówi...W ogóle beznadziejna jest. Co do Halinki to ... wkurza mnie ten jej uśmieszek!
No dokładnie Kulek, pani Lyyyczba, nie codziennie można sie spotkac z tak frapującą, bez mala wadą wymowy (o ile to w ogóle jest wada wymowy, moze ona tak po prostu to szpanersko akcentuje ). <lol>
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Czw 10:38, 04 Maj 2006
andzia
Gość
nie zdziwcie się jak w przyszłym roku będzie nas uczyła czyżby Rosia przechodziła na emeryture? hmm?
Wysłany: Czw 12:46, 04 Maj 2006
Kulek
Gość
CALUTKA KADRA MATEMATYCZNA ODCHODZI!!!!!!!!!!!
Wysłany: Czw 20:55, 04 Maj 2006
andzia
Gość
ja słyszałam że tylko Rosia i starsze klasy to potwierdzają więc Kulek nie wiem jakie Ty masz źródła informacji oprócz swojej wybujałej wyobraźni :/
Haha... ejj ale ostatnio jak mielismy z Lyczba to bylo spoko... kij ze gdyby nie to ze pisalam sciage na cos to bym wjechala pod stolik i zasnela ale przynajmniej lekcja minela bezstresowo... moglaby przyjsc nowa jakas fajna młodsza i taka na lajcie... (byle nie ta co była kiedyś na lekcji z Rosią) heh
No chciałabym zeby przyszła nowa nauczycielka, bo tym razem role po części by się odwróciły: w końcu my byśmy ją "przystosowywali"(wychowywali;) ) a nie ona nas
<jupi> jak widzicie Rosia wszystkich przepuściła hehe może ona nie jest taka zła <co> zważywszy na to, że niektórym podwyższyła ocene z tego miejsca chciałabym pogratulować Michałowi, któremu jakoś udało się przejść do następnej klasy
Powiem wam jak wygląda komis z matematyki w naszej szkole:
Liczba uczniów od Rosi: 0, od Lyczby: 3-7; od Głowy: cały korytarz...:p
Ja tam jestem za tym żeby Rosia nas uczyła w nowym roku; chyba, że miałby ją zmienić ktoś nowy
No ja w sumie to się cieszę, że przeszedłem bo u mnie z majzą to tak delikatnie mówiąc cienko...
Trzeba będzie wziąć się do pracy w następnym roku żeby unuknać stresu i to niezależnie kto nas będzie uczył
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 3Idź do strony Poprzedni1, 2, 3Następny